CZAS NA PIZZĘ

Dziś rano postanowiliśmy, że wykorzystamy nasz voucher na smaczną i pachnącą pizzę z pobliskiej pizzerii w naszym mieście. Czekaliśmy z wielką niecierpliwością, aż nadjedzie kurier z włoskim przysmakiem. Przy wejściu przywitaliśmy Pana pizzermana, odebraliśmy zamówienie, zapłaciliśmy i wróciliśmy do sali. Położyliśmy pizzę na stoliku, a niesamowity pełen aromatów zapach rozniósł się po ośrodku. Zobaczyliśmy po otwarciu pudełka, że pizza to duże „koło” podzielone na równe kawałki. Było super pysznie i przy tym wesoło. Dziękujemy za tą wspaniałą ucztę dla naszych podniebień… mniam, pycha…palce lizać…