Bielsko-Biała

Dnia 30 października 2019 r. wybraliśmy się na wycieczkę w bardzo urokliwe miejsce w Beskidzie Śląskim, a mianowicie do Bielska Białej. Przygodę rozpoczęliśmy od wjazdu na szczyt kolejką linową o długości 1810 m. Przejazd żółtymi, przeszklonymi gondolami dostarcza niezapomnianych wrażeń. Wagony wspinają się na Szyndzielnię po stromej trasie, z początku ściśnięte między szczytem Kołowrotu i wzniesieniami Dębowca i Cuberniok. Podczas jazdy możemy przez cały czas podziwiać przepiękną panoramę Bielska-Białej. Szyndzielnia to szczyt w Beskidzie Śląskim (1028 m n.p.m.), wznoszący się na północ od Klimczoka, usytuowany pomiędzy dolinami Olszówki, Wapienicy i Białki. Po wyjechaniu na szczyt mieliśmy czas na podziwianie pięknych, naturalnych jesiennych pejzaży oraz zrobienie pamiątkowych zdjęć. Obok górnej stacji kolei linowej mieści się wieża widokowa skąd roztacza się rozległa panorama na Bielsko-Białą, Beskid Mały, Śląski oraz Żywiecki, a także Babią Górę, Pilsko i Tatry. Żółtym szlakiem udaliśmy się ze schroniska PTTK Szyndzielnia do schroniska na Klimczoku. Podczas pokonywania trasy mogliśmy podziwiać panoramę Beskidu Żywieckiego. W drodze powrotnej odpoczęliśmy w Schronisku PTTK Szyndzielnia, gdzie kupiliśmy pamiątki. Czas upłynął szybko i trzeba było wracać do domu. Tą samą kolejką zjechaliśmy na sam dół stacji. Zmęczeni i pełni wrażeń wróciliśmy do domu.